poniedziałek, 14 stycznia 2013

skolopendra :P

Dzisiaj leci jakiś tandetny horror "Skolopendra". Zawsze tak sie nastawiam jak leci jakiś horror o robalach, osach, szarańczach, mrówkach  pająkach..i zawsze okazuje sie kompletna porażką z gumowymi robaczkami  i startą czasu. Patrze kątem oka ale chyba znowu będę zawiedziona. Niema jak mój ogród, w nim to prawdziwe stwory szaleją..Nie narzekam na zimę ale tęsknie za latem. W najbardziej znanym horrorze "arachnofobia" pająki  ptasznikopodobne  skaczą , piszczą, syczą i, robią pajęczynę jak krzyżak, istna komedia.
Poco mi takie filmy jak zaglądanie do nory pająka także dodaje emocji :P

A tu moje spotkanie ze skolopendra :), całkiem przyjazne bo to fajne robaczki :

pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Takie filmy rzeczywiście nadają się głównie do tego, by się przy nich odprężyć i trochę pośmiać, a prawdziwe "strachy" można znaleźć u siebie w ogródku. W porównaniu z tropikalnymi skolopendrami, czy nawet tymi z południowej Europy faktycznie są bardzo bardzo sympatyczne, choć przeważnie nie są zbyt chętne ani do pozowania ani nawet do obserwowania ;)

    OdpowiedzUsuń